Redakcja „Tygodnika Powszechnego”
Szymon Hołownia
Szanowni Państwo
Z oburzeniem przyjąłem opublikowane na łamach strony internetowej „Tygodnika Powszechnego” oraz na facebookowym profilu Szymona Hołowni wypowiedzi atakujące, potępiające, obrażające i oskarżające o herezję Jego Ekscelencję Księdza Arcybiskupa Andrzeja Dzięgę. Metropolita szczecińsko-kamieński nie napisał bowiem w swoim liście pasterskim nic, co nie byłoby zgodne z nauką i Tradycją Kościoła!
Żądam od Państwa natychmiastowego zaprzestania szkalowania Księdza Arcybiskupa oraz wycofania swoich oskarżeń! Żądam też zamieszczenia wiadomości o tym, że w liście pasterskim Arcybiskup Dzięga udzielił wiernym dyspensy od udziału w niedzielnej Mszy Świętej.
W aktualnych warunkach ten antyklerykalny napad na hierarchę oceniam jako populistyczne oraz nieodpowiedzialne wykorzystywanie strachu przed zagrożeniem zdrowia i innych emocji obecnych w polskim społeczeństwie. Może to mieć na celu podbicie słupków popularności tak medium, jak i starającego się o urząd prezydencki polityka – a przecież „Tygodnik Powszechny” oraz Szymon Hołownia są przez niektórych Polaków wciąż kojarzeni z katolicyzmem. Promowanie strachu przed czcią do Najświętszego Sakramentu przez te katolickie środowiska oceniam jako haniebne.
Składam jednocześnie wyrazy podziękowania Księdzu Arcybiskupowi Dziędze za przypomnienie nauki Kościoła i umocnienie w wierze Jego diecezjan oraz innych ludzi, do których dotarł Jego list. Zapewniam o modlitwie w intencji Księdza Arcybiskupa, a także w intencji ustania narastającego w tych dniach pandemii również innego wirusa – wirusa antyklerykalizmu i antykatolicyzmu.
Z poważaniem
Środowisko „Tygodnika Powszechnego” oraz wywodzący się z niego kandydat na Prezydenta RP Szymon Hołownia atakują abpa Andrzeja Dzięgę.
Metropolita szczecińsko-kamieński jest ostro krytykowany za to, że… głosi nauczanie Kościoła o przyjmowaniu Komunii św. oraz wzywa do zachowań, które w obliczu pandemii koronawirusa, zmniejszają (a nie zwiększają, jak chcieliby wrogowie Tradycji katolickiej) ryzyko przenoszenia się wirusa na kolejne osoby.
Czy można było się spodziewać tak niegodnego postępowania ze strony człowieka, który kandyduje na najwyższy urząd w państwie, i to jeszcze w obliczu plagi zakażeń koronawirusem? Musimy pilnie zareagować i stanąć w obronie abpa Dzięgi.
Nie pozwólmy na atakowanie katolickich kapłanów słowami o herezji i narażaniu wiernych, tylko dlatego, że głoszą nauczanie Kościoła i potrafią robić to z poszanowaniem koniecznych środków ostrożności w celu ograniczenia obecnych problemów, z jakimi mierzy się cała Polska. Nie pozwólmy na pomniejszanie czci do Najświętszego Sakramentu! Nie może być na to zgody zwłaszcza w kraju, w którym Jezus Chrystus aż dwukrotnie w ostatnich latach – w Legnicy i Sokółce – przypomniał o swojej realnej obecności w Eucharystii. Cuda te trzeba odczytywać jako wezwanie do jeszcze większej pobożności, a nie uciekania od niej pod przykrywką rzekomej ochrony przed koronawirusem.
Dlatego żądamy, by Szymon Hołownia oraz redakcja „Tygodnika Powszechnego” przeprosili arcybiskupa Andrzeja Dzięgę za niegodziwy atak medialny, a także zaprzestali szykanowania go i wprowadzania Polaków w błąd.
Nie zwlekaj, dołącz do protestu! Stań w obronie biskupa, który piętnowany jest za podążanie śladami Chrystusa i dawanie wiernym najlepszych wzorców i wskazówek postępowania. Twój podpis wraz z treścią petycji wyślemy do sztabu kandydata na Prezydenta RP Szymona Hołowni oraz do redakcji „Tygodnika Powszechnego”.